niedziela, 2 listopada 2008

Zabawa...


...z patyczkiem ;-)

3 komentarze:

Donata pisze...

nie ma co jak jeden patyk dla trzech
;-))
pozdrawiam porannie

Anonimowy pisze...

Nie ma to jak zgodne rodzenstwo :) Bardzo mi sie podobaja te psiaczki :)

Grażyna pisze...

Wildrose to nie rodzeństwo każdy jest psem z innego miotu łączy je jedynie że wspólnie mieszkają pod jednym dachem teraz i są jak by jedną rodziną :)
ten czarny to 4 letni solo Interchampion :)
a te dwa w sumie mają w rodowodzie ze strony mamy dużo wspólnych przodków ale to smerfy nieletnie jeszcze różnica wieku o 3 miesiące je dzieli :)