poniedziałek, 26 stycznia 2009

Głogów 24.01







Fot : Anna Kowalewska



24.01.2009Winter Dog SShow in GłogówToday we started show season, we started from show in Głogów, were we presented our 2 dogs ZYGFRYD Górska Fantazja and ALMANZA Het Pa Groten. ZYGFRYD "FREDI" once again show his class and won in intermediate class: excellent, first locate and CAC and with the same he started his PL Champion, this is his next triumph. But t it is not everything today start show career our FLAT COATED RETRIEVER ALMANZA Het Pa Groten " Diesel", but unfortunatelly how it's happened sometimes on shows we had two breeds at the same time, in the time when I was on ring with Fredi ( comparison for BOB ), on ring should go Diesel and for him it was big surprise when instead his "mummy" appear new, unknown to this moment Lady ( it was his God Mother ) Ania from Rogester kennel :) and she took him on ring. Diesel was surprised so much and what want this new Lady from him but he classified for 2-nd locate with excellent note. We are very proud from him because though that it was his first show and it was new situation for him my lovely rascal do the best and this is most important. I would like Thank to Ania for help, I would like also told that today not only Diesel had his debiut also today Ania had her debiut in showing FCR :)

sobota, 17 stycznia 2009

Pierwsze spotkanie ze śniegiem :)







Ten radośnie hasający brzdąc to:

EL DORADO Blue of Blues, jest synem pięknego Węgierskiego psa Midnight Sun CHEERIO, którego hodowcą jest Węgierski sędzia : Zoltan Kiss. EL DORADO w domu po prostu DOR, jak i jego miotowa siostra ELIZABETH są jak do tej pory pierwszymi i jedynymi w Polsce, potomkami tego psa .DOR jest bardzo wesołym i przyjacielskim pieskiem, który zapowiada się pięknie wystawowo. Dlatego też mile widziany przyszły wystawca.Dla osób zainteresowanych tym szczeniaczkiem, kontakt tel : 507 242 510
El Dorado Blue of Blues - son of beautifull dog from Hungary Midnight Sun CHEERIO (breeder Zoltan Kiss- judge) el dorado, in home named just dor, and his sister elizabeth are the first his offspring in Poland. dor is very happy and friendly dog. He is going to be quality show dog. If you are interesting please call me: 507 242 510

środa, 7 stycznia 2009

Diesel..


Zima ..











Dam Pańci jej kalosza i pójdziemy pohasać w śniegu,... powiedział pies do psa ;) oddaj buta !!!! krzyknął drugi, ja dam, bo jeszcze Pani tylko ciebie zabierze na ten biały spacer...a Pani ,tylko z uśmiechem na ich sprzeczki z boku spoglądała, ubrała, po cichu kurtkę, inne buty i na spacer oba pieski w nagrodę zabrała :) tak wyglądał dziś mój dzień ;)

poniedziałek, 5 stycznia 2009

Oczekiwanie...


W oczekiwaniu na wschód słońca :)

sobota, 3 stycznia 2009

Czyż nie piękny? :)


"Kiedy smutny wracasz z miasta,
Kiedy łamie ci się głos-
Czarny niby czarna pasta
Koło ciebie krąży...Nos.

Najpierw milczkiem, najpierw z dala,
Przestrzegając reguł gry,
Jak detektyw nos ustala,
Skąd się bierze nastrój zły.

Potem, gdy już nos przyczyny
Twojej kwaśnej miny zna
Wie, że sposób jest jedyny,
Jedna rada... Właśnie ta:

Wspiąć się jak roślinka pnąca,
Zlizać z twarzy krople łez...
Nagle czujesz: pies cię trąca!
Nosem trąca Cię twój pies!

czwartek, 1 stycznia 2009

Czyżbym wróciła z Nowym Rokiem ?




Witam serdecznie wszystkich blogowiczów:)
Dawno mnie nie było na blogu :( ale siła wyższa czasu mało dużo pracy przy psach
no a jeszcze obowiązki dnia codziennego.
Mam nadzieję że teraz będzie inaczej może lepiej tego wam obiecać nie mogę
należę do ludzi którzy nie usiedzą długo na miejscu a jednak by pisać musimy na
to troszkę czasu poświęcić, ja ten wolny czas poświęcam moim psom, zapewne
zastanawiacie się skąd nazwa bloga to proste jest to nazwa mojej hodowli psów rasowych
Labador, flatcoatet retriever i cavalier king charies spaniel.
A co oznacza jak dla mnie była to myśl w głowie jak czysta jest krew rasy tak wielu z nas mówi
błękitna krew, a mi po głowie się wciąż tłukło błękitny z błękitnych czyli w moim tłumaczniu Blue of Blues znaczy tyle co błękitna krew z błękitnej krwi jak najbardziej czyta i doskonała, bo w końcu dla każdego hodowcy jedynym celem jest wyciągnąć z rasy to co najlepsze i najpiękniejsze :)
Co prawda nie którzy mówią że wybrałam dzwięczną melodyjną nazwę dla swojej hodowli Błekitny blues ale to już zostawiam innym jak dla mnie moja hodowla nosi nazwę błekiny z błękitnych ;) i niech tak zostanie :)
Bedę blog uzupełniała o różne nasze wydarzenia z dnia codziennego ale i nie tylko więc zaglądajcie proszę do nas my również się odwdzięczymy sie naszą wizytą u was.
a to moje dwa małe labradorki które jeszcze na koniec roku 2008 urodziły sie w mojej hodowli
czarny to piesek i nazywa się El Dorado Blue of Blues
czekoladowa to dziewczynka i ma na imię Elizabeth Blue of Blues ;)
pozdrawiam wszystkich Nowo Rocznie Grazyna kennel Blue of Blues